Doba ma 24 godziny. Czas letni, czas zimowy to takie mydlenie oczu, zwykłe zabawy z wcześniejszym lub późniejszym zasypianiem i wstawaniem. Uważam, że poczucie upływu czasu, tempa życia, zależy od szerokości geograficznej. Nigdy nie widziałem spieszącego się dokądś mieszkańca obszarów okołorównikowych, za to stale widzę pędzących nie wiadomo po co i dokąd mieszkańców 52° szerokości geograficznej północnej.