Nowy Oceanis 46.1 zacznie karierę od antypodów

‹ Poprzedni news

Nowa linia katamaranów żaglowych Sunreef Yachts

Następny news ›

Nieporęt musi zwrócić Pilawę

Dodane dnia 5 Czerwiec 2018 r.

Beneteau zapowiada nowego Oceanisa - a pokaże go premierowo w... Australii.

Dostawca łodzi

Czy numerem 46.1 stocznia nawiązuje do bardzo udanego Oceanisa 461, czy numeracja ma jedynie pasować do większego 51,1 - nie wiadomo. Wiadomo jednak, że jacht, nieco mniejszy, będzie dostępniejszy cenowo - a konstrukcyjnie ma godnie podtrzymać tradycję linii Oceanis - jachtów szybkich, dzielnych i bezpiecznych. I zastąpić ma wcześniejszy, też udany, model 45.

Jacht zaprojektowało biuro Finot-Conq, odwołując się do sylwetki 51,1 - "pochyłego" kadłuba, unoszącego się ku dziobowi, i z wyraźnym "schodkiem" - zapewnia to doskonałe własności żeglarskie i udostępnia dodatkową przestrzeń wewnątrz. Wnętrze zaprojektowało zaś biuro Nauta Design, wykorzystując możliwości oferowane przez konstrukcję do maksimum.

Zgodnie z nową modą obsługę żagli poprowadzono do stanowisk sternika, zaś przednią część kokpitu przeznaczono na strefę wypoczynkową. Jest to rozwiązanie z większych jednostek, jednak i te mniejsze starają się je naśladować. Stół w kokpicie przeznaczony jest dla ośmiu osób - pod stołem zaś podróżuje tratwa ratunkowa.

Rufę zamyka rozkładana platforma kąpielowa, kryjąca również rozkładanego grilla.

Jacht będzie oferowany w wersji 3, 4 i 5-kabinowej, a także w wersji regatowej z dłuższym masztem, większą powierzchnią żagli oraz odpowiednim osprzętem pokładowym. Długość kadłuba: 14,60 m, szerokość: 4,50 m, powierzchnia grota: 54 m2, foka: do 58 m2 i genakera: 152 m2.

Jacht w Europie będzie pokazany na jesiennych targach.